Dom

Każdy chyba ma takie marzenie, własna działka - wolę mówić podwórko - no i własny dom. No właśnie jakie preferujecie, duże, małe?

Ja swego czasu wpadłem na stronę sergiel.pl domy kopuły i nie chodzi tu o reklamę, tylko te domy tak fantastycznie wyglądają, że chciałbym mieć taki swój.

hmm... wpadłam na tę stronę ale jakoś ich projekty mnie nie przekonały Very Happy

Ja wolę raczej coś tradycyjnego. Mały domek , z normalnym dachem, napewno z dużą kuchnią i z miejscem na zioła ,dużym salonem aby wszyscy znajomi się pomieścili i... zdecydowanie z kominikiem Very Happy

no i gdzieś poza miastem , jak najdalej od niego.
Ale faktycznie, chyba kazdy ma takie marzenia ...własny dom..hmm...miła myśl.

mnie tam by wystarczyło takie Grastensholm:D wiecie, wiżyczka, duchy i takie sprawy:D mam skromne pragnienia:x

taaa, wielka zakurzona hata z szarym ludkiem pod nogami , niemusiałaś odpisywać czułam że coś w tym stylu cię kręci Very Happy

a pozatym pomyś logicznie, kto by ci to sprzątał?? no chyba że sobie małą Wikuś podszkolisz albo męża
Przecież ty nawet pociągniem nie chcesz przejechac do krakowa bo "cenisz wygodę" co dopiero więc sporzątać takie hektary Very Happy

phi, szary ludek bym wyszkoliła a co:D

no nie wiem z czego byś złóżyła ofiarę aby go przywłołać no bo raczej nie z dziewicy

No panie praktycznie podeszły do tematu. Sprzątanie. U mnie w domu - a dom jest spory - takie mniejsze Grastensholm bo bez wieżyczek - sprawa jest rozwiązana prosto, sprzątają wszyscy, każdy ma przydział, no ale najczęściej to ja jadę podłogi na szmacie i jest to dla mnie tak oczywiste, że nawet ni poddaje tego w dyskusję.

Ale osobiście też bym wolał mniejszy domek.

Bo małe domki mają urok Very Happy

Zaproszę was kiedyś do mojego przyszłosciowego domku.. tylko nie Indruś zresztą.. ona i bez zaproszenia wlezie Very Happy

Nie no Heike , zadziwiasz mnie z każdym postem , teraz wyszło że jeszcze sprzątasz Very Happy

Wiesz że możesz być na liście zagrożonych wyginienciem gatunków?
facet który sprząta hmm... nie szukasz czasem żony? Very Happy

Widzisz i tu jest pies pogrzebany, sprzątam, gotuję, jako, że u mnie w domu rządzi mama więc jestem przyzwyczajony, że to kobieta decyduje o niektórych sprawach, tylko nastawić pralki nie potrafię, jakoś nigdy nie miałem okazji Smile

trochę to głupie.

Co do żony, szukam nie szukam a na pewno jak na razie nie znalazłem odpowiedniej kandydatki i tak sobie myślę, że dobrze mi stanie kawalerskim i chyba tak zostanie.

No, i masz kobieto:D musisz sie bardziej postarać Very Happy

Ja tam lubie sprzątać, o ile akurat mam ochotę. czyli jakieś 2 razy w miesiącu, ale wtedy leci wszystko po kolei:D Wieć z zamczyskiem też bym sobie poradziła Very Happy

Heike , skradłeś mi serce tą umiejętnością gotowania Very Happy

No ale , dom domem, ale czy jest takie miejsce gdzie konkretnie chcielibyście ustawić swój domek?
Ja np, gdzieś gdzie będzie dużo zieleni i łatwy dojazd eh....Islandia Very Happy

a wy?

Mówi się, że to partnerka wybiera miejsce na dom, tak robią ptaki a i podobno w Egipcie kobieta pokazuje gdzie chce mieć dom a facet wykłada kasę i buduje.

Ja osobiście na wsi, albo małe miasteczko tak jak mieszkam w tej chwili.
Niedaleko rzeka, las, łąki. Z dala od zgiełku, Ale las to podstawa, gęsty las, pełen grzybów i pachnącego igliwia. Mile widziane zwierzątka, ostatnio tak rzadko je widuję.

Chciałbym mieć dużą działkę, aby do sąsiadów było przynajmniej 500 m z każdej strony. No i wtedy można stawiać dom. Duża działka to także możliwość utrzymywania ogródka, np jakieś zioła, podtrzymując temat gotowania Smile

Więc mamy dziwnie zgodne gusta bo ja także o takim właśnie domu myślę , no i las u mnie to również podstawa Very Happy

jestem lekką maniaczką spacerów po lesie i masz racje... ten zapach...
Chyba bym nie wytrzymała tego szybkiego tempa i hałasu miasta na codzień.
No i masz duży plus u mnie- zakładasz możliwość posiadania ogrudka z ziołami Very Happy

ja oczywiście Islandia:D jakies pustkowia i te sprawy:D piękne widoki i tak dalej.
Biedny jesteś Heike:D Anna nie da ci spokoju:P

Spadaj!

Co ja takiego znowu powiedziałąm , porpostu stwierdziłam że chyba trudno znaleźć jeszcze takiego faceta a ty zaraz nie wiem co.. Very Happy

wiem indruś wiem.. obie kochamy Islandię