Jak dobrze przeczytałeś Sagę o Czarnoksiężniku?

To samo co SoLL tyle że o SoC:D

- Był pan dla mnie bardzo uprzejmy, czy mogłabym zapytać o pańskie nazwisko? A także skąd pan pochodzi?
- Na imię mam ***odparł zwięźle. - A przybyłem z $$$.
Skinęła głową, a jej twarz rozjaśnił jeden z typowych dla niej, radosnych uśmiechów.
- Tego ostatniego domyślałam się od początku. I domyślam się też, że musiał pan wiele W życiu przecierpieć. Poznaję to po licznych bliznach i po tym jakimś mrocznym błysku w pańskich oczach.
- Bystra jesteś, %%%. Tak, tak, wiem, jak masz na imię i bardzo bym chciał, żebyś zwracała się do mnie po imieniu. Zrobisz mi tę przyjemność?

1. Kto to jest ***?
2. Kto to jest %%%?
3. Co to jest $$$?
4. Który to tom?

1. Móri
2. Tiril
3. Islandia
4. pierwszy

W ebooku też mam "wiele W życiu" Very Happy

no ba:D hehe

Dlatego nie kojarzyłam Smile

Pierwszego tomu nie miałam

hehe, to teraz ja :p chociaż raz
No to coś łatwego:

"W pewnym momencie @@@ wywołał $$$ na schody.
- $$$ czy ty i ###...?
- Co takiego? - spytała naiwnie.
Zniecierpliwił się. Nie bardzo wiedział, jak ma się wyrazić.
- Chodzi mi o to czy... czy zawarliście umowę? Czy jesteście parą?
- Ach, to masz na myśli! Nie, drogi @@@, dobrze wiesz, że nie można zostać narzeczoną ###. Jesteśmy bardzo, bardzo dobrymi przyjaciółmi.
Usłyszała głębokie westchnienie ulgi."

Oczywiście, kim jest:

1. ###
2. $$$
3. @@@

Very Happy

### Móri
$$$ Tiril
@@@ Erling

Raczej nie inaczej :p Oczywiście mój ukochany Móri musiał być pierwszy

Odwala mi na jego punkcie Very Happy

I ogólnie też mi odwala Wink

hehe to mamy coś wspólnego:P

- *** - powiedział schrypniętym głosem. - Czy możesz mi ją podać?
- ***? - powtórzyła zdziwiona; zrozumiał, że nie otwierała sakiewki.
Nagle twarz jej się rozjaśniła.
- O to ci chodzi? - spytała, biorąc do ręki skórzany woreczek.
- Tak. Zechcesz go otworzyć? Ja trochę zesztywniałem.
Łagodnie powiedziane!
- To znaczy, że czujesz się dzisiaj gorzej?

1. *** co to jest?
2. kto z kim rozmawia.
3. który to tom?
4. gdzie się rzecz dzieje?

Buuu... Tego jeszcze nie czytałam Sad

Czyli to musi być w *** tomie albo póżniej... Very Happy

Coś mi się wydaje,że to wtedy jak Móri leżał w tym takim, no...opuszczonej fabryce czy jak to się mówi....To chyba z tym runami Wink

Nie jestem pewna,bo ponad rok temu czytałam SoCZ, ale sobie strzelę Wink

1. Runa, nie znam nazwy, ale to chyba ta do widzenia "duchów"?
2. Tiril z Mórim?
2. 3 ewentualnie 4 Smile

3. W tej opuszcznoej "fabryce"?
Stawiam, że wszystko źle Very Happy

i sie nie mylisz:P to było duuzzo pózniej:P

Wiem

Ale jak narazie SoCZ sobie nie przypomnę, bo z biblioteki ukradli

podpowiem ze to 10 tom:P

Coś kojarzę, to chyba na Islandii było? I o coś z tym cudownym Szafirem chodziło...Nie pamiętam dokładnie Smile

no:) i jeszcze kto z kim rozmawiał Smile