Greace

Ja się wyłamię i napiszę o starszym filmie muzycznym, któy lubię Very Happy

"GREACE":

Historia dziewczyny, Sandy (Olivia Newton-John), która przyjeżdża z rodzinnej Australii do Stanów Zjednoczonych, by być świadkiem przemian kulturowych. Okazuje się, że do jej nowej szkoły uczęszcza Danny (John Travolta), wakacyjna miłość. Chłopak jednak nie jest ideałem, za jaki miała go Sandy...

W ścieżce dźwiękowej filmu słyszymy bardzo znane piosenki (You are the one that I want, Summer nights, We go together), jak i wiele innych.

Jest to jeden z lepszych musicali jakie znam Very Happy

Muzyka porywa, a i fabuła jest interesująca.

nie oglądałam, ja jakoś nie przepadam za miusikalami. Jedyny jaki obejkrzałam to Upiora w operze i i ten high scool miusical czy jak tam. ale sokoro polecasz to moze sie skusze jak znajde troche czasu:D

Oglądałam jakiś czas temu i nawet mi się podobał.
Szczególnie zakończenie niezłe, ale nie będę na ten temat pisać teraz, skoro Indra chce obejrzeć