Okładki

Tu możecie podzielić się wrażeniami jakie wywarły na was okładki SoLL.

Artykuł [link widoczny dla zalogowanych]

Okładki do starszych wydań w większości bardziej mi się podobają, w ogóle to starsze wydanie ładniej wygląda na półce Wink

Te nowsze są bardziej kolorowe, wyraźne. O ile obrazki są świetne, o tyle grzbiety i ta ''ramka'' już nie.

Wysłany: Nie 19:50, 07 Mar 2010

Starsze okładki, o niebo lepsze, przynajmniej oddawały klimat SoLL, a nie jak nieszczęsna okładka Otchłani z rudowłosą Sol.

Wysłany: Nie 20:43, 07 Mar 2010

hihi mnie tez to rozwala. poza tym nie rozumiem skad pomysł ba białego konia w 44. było tam takie cos?!

Wysłany: Wto 1:17, 23 Mar 2010

ni jestem pewna ale chyba tak

a ta rudowłosa Sol także mnie zaintrygowała

zauwarzyliście że w nowej wersji okładki w 1 tomi Tengel coś trzyma a i w 3 tomie Sol takom samą rzecz trzyma.może wiecie co to jest ba jakoś mandragora nie pasuje

Hm... Tovo, moja droga, wiesz, że nie wiem? Razz

Wgl wątpię, czy ten medalion `był` w SoLL. >.<

mnie tez nic nie przychodzi do głowy... wiec raczej nic takiego takm nie było. oprócz mandragory.

Tego medalionu na pewno w SoLL nie było, specjalnie zwróciłam na niego uwagę. Rudowłosa Sol rozbroiła mnie do tego stopnia, że nie byłam pewna, czy to ona, ale nikt inny nie pasował. Very Happy

Stare okładki rzeczywiście lepiej oddają klimat książki, ale nowe są bardziej żywe, poza tym o tyle lubię to wydanie z "Faktu", że ma świetny papier (żółtawy i z wyraźną fakturą), czcionkę, jakiej nigdzie indziej nie widziałam, więc automatycznie kojarzy mi się z SoLL (ew. SoC), jest bardzo wygodne, bo można trzymać w jednej ręce i pięknie pachnie.

no i co z tą jasnowłosą dziewczyną z okładki książki Nieme Głosy? Jakoś nie mogę uwierzyć że to Ellen bo ona miała czarne włosy

no i oczywiście Ingrid ma na szyji świetną mandragorę!!! Wprost idealnie pasuje Razz