Autor |
Wiadomość |
Villemo z Ludzi Lodu
Księżniczka Czarnych Sal
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 13:51, 19 Gru 2008 |
|
Wszyscy podbiegli w stronę krzyczącej Elendil.
- Ona znów histeryzuje! - zdenerwowała się Berta.
Koło łóżka Tulci zgromadziła się cała grupa.
- Ja to sprawdzę. - rzekł Marco wsuwając dłoń pod łóżko.
|
|
|
|
|
|
|
Tula
Mistrzyni Czarownic
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie moje demony;D Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 16:01, 19 Gru 2008 |
|
-Nie ładnie, nie ładnie -pojawiła sie Tula kręcąc głową.- Wiecie już kto mi to zrobił?
-Nie Tulo... Nie wiemy. -odpowiedziała Evena. - Nawet podejrzanych nie mamy...
-No to pięknie... Nigdy sie nie dowiem kto mnie zamordował... -powiedziała z goryczą.
|
|
|
|
|
Indra z Ludzi Lodu
Kochanka Lucyfera
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarne Sale Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 18:01, 19 Gru 2008 |
|
- A po co ci to wiedziec? - wyszczrzył się Dominik. - Tak ci zle?
- Cicho - Marco wyciągnął coś z pod łóżka. Była to zakrwawiona, damska rękawiczka. - Czyje to?
|
|
|
|
|
Villemo z Ludzi Lodu
Księżniczka Czarnych Sal
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 19:14, 19 Gru 2008 |
|
- No to chyba możemy wykluczyć mężczyzn. - rzekł Nataniel.
- Niekoniecznie. Może to dla zmylenia. - powiedziała Berta.
- Takie rękawiczki nosił Vill, Ewena, Elendil. - powiedział Dominik przyglądając się rękawiczce.
- Trzy podejrzane, ale gdzie motyw? - szepnął Marco przyglądając się Villemo.
- Ej! Ja tego nie zrobiłam! - krzyknęła Villemo wybiegając do łazienki.
|
|
|
|
|
Indra z Ludzi Lodu
Kochanka Lucyfera
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarne Sale Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 22:31, 19 Gru 2008 |
|
- Dobrra, skoro wiadomo, że to nie ja, to mogę już iść? - spytała Indra.
- Jak?
- Wrrr! przeklęta wiedźma! - wrzasnęła.
|
|
|
|
|
Villemo z Ludzi Lodu
Księżniczka Czarnych Sal
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 11:14, 20 Gru 2008 |
|
- Spokój! Zastanówmy się logicznie. Ludzi przecież rękawiczki o niczym nie świadczą! - krzyknął Marco.
- Nie wierzę, że zrobiła to Elendil. - powiedział Dominik. - Jest zbyt delikatna na to.
- A Ewenę znam zbyt dobrze żeby ją podejrzewać zabójstwo Tuli. - rzekł Nataniel.
- To może od razu mnie zamknijcie w lochach? - syknęła Vill.
- Nie wierzę żeby zrobiła to Vill. - powiedział Marco.
|
|
|
|
|
Indra z Ludzi Lodu
Kochanka Lucyfera
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarne Sale Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 16:18, 20 Gru 2008 |
|
- No cóż - powiedziała powoli Indra. - Skoro wykluczyliśmy chłopców, bo oni nie noszą damskich rękawiczek, Vill, Elendi i Ewena też jakoś przeszły. To zostaję ja i Beata.
- Jak śmiesz! - Wykrzyknęła Beata. - To nie ja, ja tego nie zrobiłam! - zaczęłą histeryzować.
- Och, zamknij się! Powiedział ktoś, że to ty?
|
|
|
|
|
Villemo z Ludzi Lodu
Księżniczka Czarnych Sal
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 11:07, 21 Gru 2008 |
|
- Wiecie co? Tak do niczego nie dojdziemy. Każdy się wyprze. Myślę, że powinniśmy wezwać Tulę. Może ona nas oświeci. Przecież wie z kim była w konflikcie i co robiła wczoraj. - powiedziała Vill.
- Myślę, że to dobry pomysł. - zgodził się Dominik.
- Tula! TULA! TULA! - zaczął wołać Marco.
|
|
|
|
|
Indra z Ludzi Lodu
Kochanka Lucyfera
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarne Sale Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 16:02, 21 Gru 2008 |
|
- Szanowana Pani nie ruszy chyba tyłka - powiedziała złośliwie Indra.
- Indro czy ty masz jakiś problem? - spytał nataniel.
- Nie, tylko bardzo musze za potrzebą, a nie lubie w innych łazienkach niż moja - odparła zgryźliwie.
|
|
|
|
|
Villemo z Ludzi Lodu
Księżniczka Czarnych Sal
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 13:27, 22 Gru 2008 |
|
- Tula! - zawołał Marco. - To już przestaje być zabawne! Jak mamy rozwiązać tą zagadkę skoro nas tu więzisz?!
- Daj spokój! Ta wredna wiedźma nas olała! Nigdy jej nie lubiłam! - krzyknęła zdenerwowana Berta siadając w fotelu. - Ała! - krzyknęła odskakując. - Tak coś jest!
|
|
|
|
|
Tula
Mistrzyni Czarownic
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie moje demony;D Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 16:42, 23 Gru 2008 |
|
Słychac śmiech Tuli.
-Ja też Cię nie lubiłam Beato-syknęła wściekła- Wołaliście mnie? Wybaczcie ale wcale tak prosto nie jest przebywac między światem żywych a umarłych-pokręciła głową.
-To bolało!-krzykęła Beata.
-Masz za swoje...-popatrzyła na nią złośliwie.
|
|
|
|
|
Villemo z Ludzi Lodu
Księżniczka Czarnych Sal
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 19:31, 23 Gru 2008 |
|
- Tula cieszymy się, że cię widzimy. Mogłabyś otworzyć drzwi?
- Powiedz nam z kim byłaś w konflikcie, czy widziałaś te rękawiczki i czy miałaś coś sennego i gdzie. - rzekł Marco.
|
|
|
|
|
Tula
Mistrzyni Czarownic
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie moje demony;D Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 20:20, 23 Gru 2008 |
|
-O Boże-westchnęła.- Za dużo pytań. No ale tak. Proszę bardzo-machnęła ręką i drzwi sie otworzyły z hałasem-Z Beatą, widziałam, miałam w szufladzie, w toaletce-odparła.
|
|
|
|
|
Indra z Ludzi Lodu
Kochanka Lucyfera
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarne Sale Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 22:57, 23 Gru 2008 |
|
- No, to mamy motyw - powiedziała Indra.
- Taaa - przytaknął Dominik i zapadła cisza.
|
|
|
|
|
Villemo z Ludzi Lodu
Księżniczka Czarnych Sal
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 12:00, 24 Gru 2008 |
|
- Ale zero dowodów i śladów. - rzekła Vill.
- Ktoś zabił Tulę to fakt i rzeczywistość, ale my strzelamy na ślepo! - zdenerwował się Marco.
|
|
|
|
|
|